Ostatnia deska ratunku
Ostatnia deska ratunku
Uwalnia od obcych bytów, zdejmuje klątwy, odprowadza duchy, gdzie ich miejsce. Gdyby nie doświadczona, świecka egzorcystka, Sylwia Jacewicz – Górska – życie wielu ludzi do dziś byłoby koszmarem. Jeśli w ogóle udałoby się im przeżyć.
– Zanim kupisz sobie lub komuś w prezencie popularną dziś tabliczkę Ouija, która ma służyć jako przedmiot „do wywoływania duchów”, dobrze się nad tym zastanów – przestrzega poważnie i dobrze wie co mówi, bo niejedno widziała w świecie niewidzialnym dla innych – Po takich zabawach trafiają do mnie ludzie, którzy stają się ofiarami duchów. Takie atrakcje częściej fundujemy sobie w czasie wieczorków andrzejkowych, Halloween, zimowych spotkań towarzyskich.
Chcemy poczuć dreszcz emocji, czasem pobawić się „jak na filmach”, niekiedy zdaje się nam, że duch zdradzi nam jakąś tajemnicę, powie, co czeka nas w przyszłości. To ma być zabawa, ale w rzeczywistości wcale nią nie jest, bo takie bliskie spotkanie z duchem prawie zawsze kończy się tragicznie. Nagle zaczynamy chorować lub nękają nas dziwne przypadłości, pojawiają się lęki, fobie, zdarza się depresja, mamy poczucie wielkiej samotności i wyobcowania. Czujemy, że coś się zmieniło. Ale właściwie co? To energia ducha przykleiła się do nas, czerpie z nas i „obdziela” tym, co było jego ziemskimi chorobami i cechami charakteru.
W takiej sytuacji bywamy szczególnie samotni, bo najczęściej nikt nam nie wierzy. Tragicznie skończyło się to dla córki mojej klientki. Młoda dziewczyna, która na babskim wieczorku, „dla fanu” wywoływała w swoim mieszkaniu duchy, nie przypuszczała, że za kilka miesięcy z tego powodu straci życie. Przywołany duch został w domu i robił zamieszanie jak z najlepszego horroru: woda sama lała się do wanny, klamki skrzypiały, słychać było głośne kroki, zaś tam, gdzie pojawiała się dziewczyna – czuć było lodowate zimno.
Magia tylko dla magów
Gdyby można było użyć porównania, to duch pętał ją coraz mocniej – jak pająk owady w swojej sieci. W tej strasznej sytuacji nic nie mogła zrobić, bo nikt jej nie wierzył i tym samym nie chciał pomóc. Dopiero kiedy popełniła samobójstwo, a duch zaczął prześladować jej mamę, ona – zrozpaczona – zwróciła się do mnie po ratunek. I miałam tu już dwa zadania: odprowadzić zarówno ducha dziewczyny, jak i tego, który przywołany, utknął w jej mieszkaniu. Udało się i kobieta odzyskała spokój. Gdyby uwierzyła swojej córce w to, co przeżywała, być może udałoby mi się ją uratować.
Tak jak wiele osób, które trafia do mnie z powodu zabiegów czarno magicznych. To kolejna niebezpieczna zabawa: kupowanie w internecie klątw, uroków bądź innych rytualnych przepisów, które mają komuś zaszkodzić lub np. zmusić do miłości. Jednak kiedy amator wkracza w ten świat, bezmyślnie budzi potężne siły. Nie wolno igrać z urokami i klątwami!
– Pani Sylwio – błagam o pomoc – niemal klęczał przede mną wrak człowieka, który chciał się zemścić na swojej ukochanej. Odeszła z innym a on nie mógł tego znieść! Kupił potężne zaklęcie. Ona zachorowała, ale i jemu zaczął walić się świat.
W kłopoty popadła świetnie prosperująca firma, podupadła na zdrowiu jego mama i ojciec, a on sam zaczął czuć się bardzo źle – Niech mnie pani ratuje, wiem, że źle zrobiłem, żałuję! W takiej sytuacji oczyszczam i jedną, i drugą stronę. Byle tylko nie było za późno. W tym przypadku się udało, mężczyzna do dziś przysyła mi co jakiś czas bukiet kwiatów. Podobno znów się szczęśliwie zakochał.
To, z czym zwracają się do mnie najczęściej bezradni ludzie to poczucie braku sił, dziwne choroby, głosy i wizje, które ich przerażają, sny, które nie dają spać, przekonanie, że jeszcze ktoś inny korzysta z ich ciała, że ktoś ich wykorzystuje, astralnie się nad nimi pastwi itp…
Takie osoby często leczą się psychiatrycznie, ale to wcale nie musi być choroba. To może być obciążenie klątwą, opętanie, urok, złorzeczenie, obłożenie prastarymi rytuałami, magią z innych kontynentów itp…
W każdej z tych sytuacji Sylwia Jacewicz – Górska skutecznie pomaga.
Wie, jak to robić, bo ma dar z którym przyszła na świat i wiele lat doświadczenia. Nic dziwnego, że ludzie zaczynają z nią rozmowę od zdania – „ Jest pani moją ostatnią deską ratunku…”
Źródło: Wróżka nr 11/2018 listopad
Warto wiedzieć
Polecam film
Na świecie zostało nakręconych kilka filmów, które zostały nakręcone w sposób pokazujący sferę życia i śmierci, kwestie opętania przez duchy, zachowania się duchów najbliżej prawdy.
Czytaj więcej